Śmierć łóżeczkowa dzieci - kiedy ryzyko jest większe?
ALICJA TEBIN • dawno temu
Według nowego badania ponad połowa przypadków śmierci łóżeczkowej ma miejsce, gdy dzieci śpią ze swoimi rodzicami.
Eksperci twierdzą, iż najbezpieczniejszym miejscem dla małych dzieci są ich łóżeczka postawione przy łóżku rodziców.
Niektóre dzieci zmarły po tym, jak ich rodzice przypadkiem zasnęli obok nich na kanapie.
Naukowcy odkryli, że rodzice stwierdzili, iż choć zostali ostrzeżeni o niebezpieczeństwach spania obok swojego dziecka w łóżku, to nie było podobnych ostrzeżeń w przypadku innych miejsc w domu.
Zobacz również: Co się dzieje gdy zjadamy posiłek?
Co więcej, dzieci były bardziej narażone na śmierć łóżeczkową w przypadku spania na poduszce oraz jeśli ich rodzice zażywali leki lub narkotyki.
Naukowcy patrzyli na 80 zgonów w południowo-zachodniej Anglii w ciągu trzech lat.
Choć wskaźnik śmierci łóżeczkowej zmalał, to nadal około 300 dzieci rocznie umiera w ten sposób.
Znaczna część ryzyka związana ze snem z niemowlęciem i śmiercią łóżeczkową może być także powiązana ze spożyciem alkoholu lub leków/narkotyków.
Jak powiedział prof. Peter Flemming z Bristol University, który prowadził badanie – wielu rodziców wstawało w środku nocy, by nakarmić swoje dziecko na sofie lub na krześle bujanym, myśląc, że jest to bezpieczniejsze niż karmienie w łóżku. Aczkolwiek ostrzegł, iż jest to nieprawda.
Jest niezwykle ważne, aby rodzice nie zasypiali ze swoim dzieckiem na kanapie, gdyż jest to bardzo, bardzo niebezpieczne, dodaje.
Po tym, jak już nakarmimy dziecko, powinniśmy je położyć z powrotem do łóżeczka. Jest to naprawdę bardzo ważne!
Badanie opublikowano w internetowej wersji czasopisma British Medical Journal.
Źródło: telegraph.co.uk
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze