Dopamina może wesprzeć pomyślny przeszczep
MAGDALENA SIEŃKO • dawno temu
Wstrzyknięcie do neuroprzekaźnika dopaminy u zmarłych dawców narządów może pomóc w lepszym zakonserwowaniu ich nerek i tym samym przyczynić się do wzrostu powodzenia transplantacji, sugeruje nowe badanie.
Większość przeszczepów nerki pochodzi od dawców, których serca nadal biją, ale ich mózg już nie pracuje, ten traumatyczny łańcuch wydarzeń może przyczynić się do uszkodzenia organów oraz zwiększyć prawdopodobieństwo dializy po transplantacji.
Według badań przeprowadzonych przez naukowców z Centrum Medycznego Uniwersytetu w Mannheim w Niemczech, traktując dawców narządów, których mózgi są martwe, dopaminą, zmniejsza się prawdopodobieństwo, iż odbiorca nerki musiałby przejść dializę w pierwszym tygodniu po transplantacji.
W badaniu przeprowadzonym na 264 zmarłych dawcach, których serca nadal biły, niskie dawki dopaminy były podawane przez średnio 6 godzin.
Zobacz również: Co się dzieje gdy zjadamy posiłek?
Po przeszczepie 35.4% biorców nerki, których dawcy organu nie dostali dopaminy, musiało przejść wiele zabiegów dializy w porównaniu do 24.7% biorców, których dawcy otrzymywali dopaminę.
Badanie ujawniło także, iż wielokrotna dializa zmniejsza szanse na przyjęcie przeszczepu. Stosowanie dopaminy u zmarłego dawcy przed zabiegiem transplantacji nerki zmniejsza potrzebę wykonania późniejszej dializy u biorcy.
Wyniki badań opublikowano w wrześniowym wydaniu Journal of the American Medical Association.
Źródło: health.yahoo.com
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze