Śmierć Kennedy’ego i saga amerykańskiego systemu zdrowotnego
ALICJA TEBIN • dawno temu
Śmierć senatora Edwarda Kennedy’ego wzmocni polityczne zmagania Demokratów do zapewnienia amerykanom przystępnej finansowo opieki medycznej.
Wtorkowa śmierć 77-letniego senatora poważnie wpłynęła na zmagania o zreformowanie amerykańskiego systemu zdrowotnego. Kennedy został w maju 2008 r. zdiagnozowany na raka i musiał ograniczyć swój aktywny udział w legislacji projektu reformy opieki zdrowotnej.
Mimo chemioterapii i postępującej choroby pozostał w kontakcie z partyjnymi współpracownikami oraz prezydentem Barakiem Obamą, to za jego sprawą prezydent Stanów Zjednoczonych uczynił reformę opieki medycznej priorytetem.
Zdaniem republikańskiego senatora Johna McCaina –Kennedy był najskuteczniejszym członkiem senatu jeśli chodzi o wyniki. W czerwcowym wywiadzie dla agencji Reutera McCain stwierdził, iż bez Kennedy’ego pojawią się trudności w osiągnięciu porozumienia w kwestii reformy zdrowia, albowiem potrafił on negocjować i dochodzić do wzajemnego konsensusu.
Wielu analityków patrząc na obecny rozwój sytuacji i ciągły nacisk ścierających się politycznych i ekonomicznych argumentów, uważa, że wiele z celów i założeń Kennedy’ego może zostać niespełnionych – np. zabezpieczenie wszystkich oszacowanych na 46 milionów Amerykanów bez ubezpieczenia zdrowotnego.
Zobacz również: Jakie herbaty ułatwiają odchudzanie?
Jednak bez względu na to Kennedy zasługuje na pochwałę, gdyż od dekad był opoką tej sprawy. Od lat był przewodnim głosem w walce o prawa obywatelskie, o podniesienie poziomu w nauce, podwyżki minimum zarobkowego i w wyeliminowaniu dyskryminacji w systemie zdrowia.
Duży wpływ na Kennedy’ego w jego walce o dostępność ubezpieczenia zdrowotnego wywarła choroba jego wówczas 12-letniego syna Teddiego, zdiagnozowanego na raka. Syn wyzdrowiał, ale stracił w tej walce nogę. Jak mówi drugi syn senatora Kennedy’ego – Patric Kennedy – ojciec spędzał noce w szpitalu przy łóżku brata, spotykał się z innymi rodzinami i słuchał o ich problemach finansowych, bo, jak mówił, nie może sobie nawet wyobrazić niemożności zapłacenia za leczenie mojego brata. Ojciec wierzył, że każdego powinno być stać na dobrą opiekę zdrowotną. Przez lata opłacał koszty leczenia ludzi, których nie było na nie stać, wiem to nie od ojca, ale od ludzi, którzy mi o tym powiedzieli i dziękowali za otrzymaną pomoc.
Zmarły senator w lipcowym wywiadzie dla Newsweeka powiedział – Musimy zakończyć tę hańbę Ameryki, która jest światowym potentatem, ale nie gwarantuje wszystkim swoim obywatelom należytej opieki zdrowotnej.
30 lipca prezydent Obama ogłosił senatora Edwarda Kennedy’ego laureatem 2009 Presidential Medal of Freedom, który jest najwyższą odznaką państwową wręczaną cywilom za ich życiowe osiągnięcia. Prezydent nazwał go jednym z najwspanialszych prawodawców i przywódców naszych czasów, który dedykował swoją karierę walce o równe możliwości, sprawiedliwość i uczciwość dla wszystkich Amerykanów.
Źródło: health.yahoo.com
Zobacz także:
Zdrowa dieta — jeszcze zdrowsza
Dobry szpinak i zła czekolada — to nieprawda
Więcej litu w wodzie — mniej samobójstw
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze