700 ofiar świńskiej grypy na świecie
ALICJA TEBIN • dawno temu
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) potwierdza, że z powodu świńskiej grypy H1N1 śmierć poniosło już 700 osób na całym świecie. Ostatni raport dostarczony przez WHO 6 lipca mówił jedynie o 429 zgonach z powodu wirusa świńskiej grypy. Margaret Chan, dyrektor generalny WHO, ostrzegła, że świńska grypa stała się z całą pewnością najgroźniejszą pandemią, jaka wystąpiła za czasów jej rządów w WHO. Jednak przebieg choroby pacjentów, którzy jako ostatni zachorowali na H1N1, jest już zdecydowanie łagodniejszy.
Ponadto stwierdzono, że pandemia rozwija się w takim tempie, że nie warto dokumentować każdego przypadku. Przy poprzednich epidemiach grypy wirusy potrzebowały więcej niż 6 miesięcy, aby się rozprzestrzenić na cały świat. W przypadku świńskiej grypy jest to okres jedynie 6 tygodni.
WHO zaznacza jednak, że każde państwo powinno dokumentować wyjątkowo ciężkie przypadki czy nieoczekiwany przebieg choroby, co może pomóc innym krajom w walce z H1N1. Na całym świecie laboratoryjnie zostało potwierdzonych 125 000 przypadków, jednak faktyczna liczba osób chorych na świńską grypę jest zdecydowanie wyższa.
Ostatnio została powołana komisja złożona z epidemiologów i wirusologów, której zadaniem będzie opracowanie takich metod postępowania, które pozwolą na spowolnienie rozprzestrzeniania się grypy.
Źródło: BBC News
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze