Sojusz na rzecz zwalczania chorób przewlekłych
MEDYCYNA24 • dawno temu
Sześć największych światowych instytucji zdrowia, kontrolujących w sumie 80% publicznych wydatków na badania naukowe z zakresu medycyny, stworzyło „sojusz” mający pomóc w walce z przewlekłymi chorobami nękającymi kraje rozwijające się. Publiczne instytucje zdrowia Australii, Chin, Kanady, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii utworzyły Globalny Sojusz do Walki z Chorobami Przewlekłymi (GACD – Global Alliance for Chronic Diseases).
Autorzy pomysłu zauważają, że granica między rodzajem chorób nękających kraje rozwinięte i rozwijające się zaczyna się powoli zacierać. Do niedawna choroby serca, cukrzyca i rak płuc kojarzyły się głównie z krajami dobrobytu. Powszechnym problemem w krajach gorzej rozwiniętych były zaś raczej HIV/AIDS, gruźlica i malaria.
Choć ten podział nadal istnieje, to przejmowanie wzorców zachodnich przez kraje rozwijające się, a także stopniowa poprawa poziomu życia sprawiają, że coraz bardziej nagląca staje się potrzeba zapobiegania przewlekłym chorobom niezakaźnym i ich leczenia . Są one przyczyną około 60% wszystkich zgonów na świecie, a spośród nich 80% występuje w krajach o najniższym lub średnim dochodzie narodowym.
Głównym zadaniem sojuszu ma być kształcenie lokalnych liderów, którzy przedsięwzięliby właściwe środki w celu wzmocnienia prewencji, informacji oraz badań naukowych nad tymi chorobami. Pomysłodawcy twierdzą, że połączenie wiedzy i doświadczeń największych światowych instytutów badawczych i urzędów ochrony zdrowia może pozwolić poprawić standardy zdrowotne zarówno w krajach rozwijających się, jak i już rozwiniętych. Sceptycy zauważają jednak, że GACD pozostanie prawdopodobnie bez większego wpływu na jakość światowej ochrony zdrowia. Przyczyną są niejasne zasady finansowania działania tej organizacji.
Źródło: Time
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze